Makowiec z bakaliami
Chwilkę mnie tutaj nie było i nie miałam okazji złożyć Wam życzeń, więc dzisiaj przyjmijcie spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia szczęśliwego Nowego Roku! Niech Wam przyniesie dużo radości, miłości, zdrowia i spełnienia marzeń!
Makowiec, który tutaj prezentuję był przebojem tegorocznych Świąt. Wypatrzyłam go u Dorotus, a ponieważ ona zachwalała prostotę jego przygotowania postanowiłam go upiec. I jedno mogę powiedzieć - jest prosty i pyszny. Ja dodatkowo poszłam na łatwiznę i użyłam masy makowej, jednak bakalii dałam tyle ile w przepisie.
Składniki na formę 20x30 cm:
- 500 g suchego maku (dałam masę makową)
- pół szklanki miodu (pominęłam)
- 5 jajek, oddzielnie białka i żółtka
- 3 jabłka, obrane i starte na tarce o dużych oczkach
- 120 g miękkiego masła
- ¾ szklanki cukru
- 3 łyżki likieru Amaretto
- 10 łyżek zmielonych migdałów
- ekstrakt migdałowy - do smaku
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- po pół szklanki z każdego rodzaju bakalii: skórka pomarańczowa, rodzynki, śliwka suszona (posiekana), orzechy (posiekane)
Mak 12 godzin wcześniej sparzyć gorącą wodą i zostawić do namoczenia. Odsączyć z nadmiaru wody i zmielić dwukrotnie.
Masło zmiksować z cukrem na gładką masę, dodawać stopniowo po jednym żółtku, nadal miksując. Masę maślaną wymieszać z makiem, dodać miód, jabłka, amaretto, ekstrakt migdałowy, zmielone migdały, proszek do pieczenia, bakalie. Wymieszać. Pianę z białek ubić na sztywno, wmieszać do masy.
Piec w temperaturze 175ºC, przez 50 minut. Dowolnie udekorować.
Smacznego :-)
Komentarze (12)
Dodaj komentarzUbóstwiam makowce! U mnie na stole zagościła plecionka - ale właściwie bardzo chętnie w najbliższym czasie skuszę się na to ciasto w najczystszej postaci. ;))
Pozdrawiam!
Wspanialy makowiec Anitko! Bardzo mi się podoba, jest pełen maku, pełen bakalii, uwielbiam takie ciasta!:)
Piękne zdjęcia w pięknej scenerii :))
Pozdrówki ciepłe :)
Makowce uwielbiam, ale w tym roku nie udało mi się już upiec :(
Twój wygląda bardzo zachęcająco :)
No i jak - smakował Wam? To ulubiony makowiec mojej rodziny, ale ten przepis podoba mi się bardziej , ze względu na mielone orzechy :)
Anitko gdzie sie Ty tyle podziewalas?;) Szczesliwego Nowego Roku. Zapisze sobie przepis, pewnie sie przyda za rok:)
I ja kocham makowce Atinko, dobrze wiec, ze i Ty ten wypiek polecasz :)
Wszystkiego najwspanialszego w Nowym Roku! Niech bedzie radosny i niezapomniany :)
Pozdrawiam serdecznie!
Wspanialy! ;) Przypomina mi makowiec japonski jaki robilsmy na wigile w moim domu rodzinnym ;)
Zaytoona a ja za makowcami nie przepadam, ale ten pokochałam :)
Majanko ślicznie Ci dziękuję Kochana:) No to jest makowiec w czystej postaci, bez zbędnych dodatków, czyli ciasta;)))))
Edysiu bardzo Ci dziękuję:) No mnie też nie udało się wszystkiego upiec , co chciałam ;)
Anno bardzo nam smakował:) Zniknął szybciej niż się piekł;) A w tym makowcu są migdały mielone, nie orzechy;)
Iwonko zapisz sobie bo warto:) A wiesz, miałam bardzo ciężki przełom roku. Dzięki za życzenia:**
Beo polecam, polecam:) Ja wielbicielem makowców nie jestem a ten bardzo mi smakował:)
Bardzo dziekuję za życzenia :*
Gosiuu koniecznie musze zobaczyć ten makowiec japoński, zaintrygowałaś mnie:)
hej,
ile użyłaś masy makowej? czy taką samą ilość jaką masz w przepisie podaną na suchy mak? czyli 500gram?
Kalinko tak masy makowej dałam 500 g .
Na jaką wielkość blaszki są te proporcje? Bardzo apetycznie wygląda ten makowiec :-)
Ja piekłam w formie 20 x 30 cm.